Rozmowy z Julią o przyszłości: kompetencje przyszłości

Udostępnij

Tata, jakie umiejętności będą mi potrzebne za 15 lat – zapytała mnie kiedyś Jula, która tatę wciąż wtedy jeszcze traktowała trochę jak czarodzieja, a trochę jasnowidza. Coraz mniej co prawda i coraz rzadziej, ale postanowiłem robić wszystko, aby jak najpóźniej z tej roli wypaść. Pewnie ojcowie wiedzą, co mam na myśli.

W tym przypadku – z racji zainteresowań zawodowych i naukowych – próba znalezienia odpowiedzi nie była byt trudna, a poszukiwania ciekawe i potrzebne.

Dziś trudno przewidzieć – droga Julko – jakie umiejętności będą Ci potrzebne za dekadę lub dwie. Pewne jest, że umiejętności merytoryczne ustępują miejsca innym. Nie znaczy to oczywiście, że kompletnie odchodzą do lamusa. W tak szybko zmieniającej się rzeczywistości nie jesteśmy w stanie przewidzieć, w którą stronę pójdzie świat, jakie zawody będą dominowały, jakie profesje będą na topie.

W co więc zainwestować, szykując pociechę do sprawnego funkcjonowania w przyszłości? Eksperci nie mają wątpliwości, że najlepiej jest inwestować w tzw. kompetencje społeczne (kluczowe, miękkie). Bez nich nie ma mowy o osiąganiu sukcesów w szkole, w pracy i w życiu.

Wyniki najnowszych badań nie pozostawiają cienia wątpliwości – z roku na rok wzrasta znaczenie kompetencji społecznych – to one określane są jako kompetencje przyszłości. To, co się liczy, to kreatywność, wysoka samoocena, asertywność, ale też komunikatywność, przedsiębiorczość czy odporność na stres. To zdolności, które są kluczowe dla szczęśliwego, dobrego, spełnionego dziecka w świecie, w którym jedyną pewną rzeczą jest to, że nic nie jest pewne.

Kompetencje przyszłości sprawiają, że dziecko może skutecznie radzić sobie z wyzwaniami codzienności: zarówno tu i teraz, jak i w przyszłości. Zarówno w świecie szkolnym i zawodowym, jak i społecznym.

Na blogu

Blog

Jak w rodzinie możemy dbać o nasze wewnętrzne dobro?

W Dniu Zdrowia Psychicznego rozmawiamy z ekspertką ds. dobrostanu, absolwentką Lifestyle&Wellbeing na University of Canterbury w Nowej Zelandii. Wszystko zaczyna się od nas. Dobra zewnętrzne, sukces czy idealny plan dnia nie definiują naszego dobrostanu. To, co naprawdę buduje równowagę, to sposób, w jaki

Czytaj więcej »
Blog

„Tabliczka mnożenia to nie tylko liczby. To sposób myślenia, który mnoży możliwości.” O miłości do matematyki rozmawiamy z Kingą Boral – ekspertką Brainy Abacus

Z okazji Światowego Dnia Tabliczki Mnożenia rozmawiamy z Kingą Boral – ekspertem programu Brainy Abacus, pasjonatką edukacji i rozwoju dziecięcego myślenia. O tym, dlaczego warto wracać do podstaw i jak uczyć tak, by dzieci rozumiały, a nie tylko zapamiętywały. Dlaczego Światowy Dzień Tabliczki

Czytaj więcej »
Przewijanie do góry